Bielicka świątynia nie miała żadnego możnego fundatora, została wybudowana własnym sumptem mieszkańców. Z pewnością w tamtych czasach miejscowość musiała być ludniejsza niż obecnie, no i dość zamożna. Mówiąc „tamte czasy” mam na myśli wiek XIX. Rok 1799 podawany jako data budowy kościoła nie jest tak do końca pewny, ponieważ pierwsza pisemna wzmianka pochodzi dopiero z roku 1823. Z początku była to kaplica, później kościół cmentarny pw. Najświętszej Marii Panny z Góry Karmel, a w XX w. kościół filialny (aż do 1945 r. z tym samym wezwaniem). Po wojnie nieużytkowany aż do 1986 r. Staraniem proboszcza z Nowego Gierałtowa Stefana „Kruszynki” Witczaka wyremontowany i ponownie konsekrowany pod wezwaniem świętych Wincentego i Walentego.
Budowla jest jednonawowa, nakryta dwuspadowym blaszanym dachem z kwadratową wieżą zwieńczoną niezbyt wysokim „hełmem” w kształcie ostrosłupa. Główne wejście prowadzi przez wieżę. Na zewnętrznych ścianach umieszczono dwie tablice pamiątkowe. Jedna z nich upamiętnia „Konspiracyjne spotkania działaczy demokratycznej opozycji, która w latach 1981-1989 łamała komunistyczne bariery pomiędzy narodami Polski i Czechosłowacji”. Drugą, trójjęzyczną, ufundowano „W 300-rocznicę urodzin Michała Klahra Starszego, wybitnego rzeźbiarza urodzonego w Bielicach”.
Obok kościoła dziewiętnastowieczne kamienne Ukrzyżowanie z inskrypcją na cokole: "Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata". Tłumaczenie niemieckiego napisu znajduje sią na tablicy umieszczonej tuż przy krzyżu. Jest efektem działalności Stowarzyszenia Przyjaciół Doliny Białej Lądeckiej "Kruszynka" prowadzonej w ramach konkursu grantowego “Tu mieszkam tu zmieniam”.