Łużyckie miasteczko Gubin wielokrotnie zmieniało swą przynależność państwową. Na początku XI w. należało do państwa Bolesława Chrobrego, ale już wkrótce przeszło pod władanie czeskich Luksemburgów, w XVII w. zostało wcielone do Saksonii, a w XIX w. znalazło się w granicach państwa pruskiego. Wydarzenia ostatniej wojny podzieliły ten przez wieki jednolity organizm miejski na dwa miasta: lewobrzeżny Guben w granicach Niemiec i położony na prawym brzegu Odry polski Gubin.
W samym sercu Gubina znajdują się gigantyczne ruiny fary widoczne niemal z każdego punktu miasta. Była to jedna z największych średniowiecznych gotyckich świątyń obecnego województwa lubuskiego. Jej budowę rozpoczęto w pierwszej połowie XIII w. Na skutek zniszczeń, prawdopodobnie spowodowanych trzęsieniem ziemi, w XIV w. konieczna była jej przebudowa. Kolejnej, ostatniej już rozbudowy dokonano w XVI w. Od tego czasu przez wieki świątynia trwała w niezmienionej formie, będąc miejscem chrztów, ślubów i pogrzebów kolejnych mieszkańców miasta. Kres jej wielkości położyło w 1945 r. natarcie Armii Czerwonej na Gubin. Spłonęły wówczas hełm wieży, dach i sklepienia. Majestatyczną ruinę grożącą zawaleniem zabezpieczono w latach 60. XX w. i od tego czasu można ją było oglądać tylko z zewnątrz. Zalegające wewnątrz gruzy porósł bluszcz, krzewy i drzewka. Ten stan rzeczy może się jednak wkrótce zmienić.
Pomysłodawcą odbudowy gubińskiej fary jest ksiądz Zbigniew Samociak, były proboszcz gubińskiej parafii pw. Świętej Trójcy. W 2005 r. powstała polsko-niemiecka fundacja "Fara Gubińska - Centrum Spotkań Polsko-Niemieckich", której podstawowym celem jest pozyskiwanie środków na odbudowę świątyni. W przyszłości oprócz funkcji sakralnych ma ona pełnić rolę polsko-niemieckiego centrum kulturalnego. Podczas odbywających się w Gubinie i Guben imprez i koncertów charytatywnych zbierane są datki, które zasilają konto odbudowy fary. W Guben przy Berlinerstrasse 5 powstał specjalny sklep z pamiątkami, gdzie można kupić pocztówki, obrazy i książki poświęcone gubińskiej świątyni. Trzydzieści procent zysków ze sprzedaży przeznaczonych jest na cele fundacji.
Zakończono odgruzowywanie wnętrza, a 1 czerwca 2007 r. na szczycie 64-metrowej wieży osadzono ważący blisko 3 tony hełm. Istnieją duże szanse, że podjęte dzieło zakończy się sukcesem, bowiem odbudowę fary w Gubinie objęli patronatem ministrowie spraw zagranicznych Polski i Niemiec.